piątek, 12 grudnia 2014

Naleśniki kukurydziane z czekoladą

Naleśniki z czekoladą, która z czekoladą nie ma nic wspólnego.

Składniki na naleśniki:
- mąka kukurydziana 1 szklanka
- mąka ziemniaczana 1/2 szklanki
- sok jabłkowy
- olej kokosowy

Składniki na czekoladę:
- avokado
- rodzynki
- karob

Mąkę kukurydzianą łączę z ziemniaczaną. Dodaję sok jabłkowy i mieszam, aż do uzyskania lejącego się ciasta naleśnikowego. Na oleju kokosowym smażę naleśniki. Robię czekoladę z avokado, przepis już kiedyś podawałam (tutaj), jednak tym razem zamiast cukru ksylitolu, dałam rodzynki. Gotowe naleśniki smarowałam czekoladą i zwijałam w ruloniki :)

czwartek, 11 grudnia 2014

Koktajl owocowy

Gdy pojawia się alergia na mleko, lista dozwolonych potraw/przekąsek, bardzo się skraca... ale dla chcącego nic trudnego :) W dzisiejszych czasach jest wiele rodzajów mlek roślinnych (ryżowe, migdałowe, kokosowe itd) które idealnie zastępują mleko od krowy ( coraz częściej w literaturze zdrowotnej pojawiają się wzmianki, że nawet jak ktoś nie ma alergii na mleko krowie, to mimo wszystko lepiej go unikać ;) ). My mamy mleko ryżowe i na tym mleku bazujemy :)

Składniki:
- mleko ryżowe
- banan
- jabłko
- gruszka
- kiwi

Wszystkie owoce obieramy. Miksujemy i dodajemy mleko. Przelewamy do szklanki, dodajemy słomkę do picia i drugie śniadanie, czy podwieczorek dla dziecka gotowe :)

środa, 3 grudnia 2014

Masło słonecznikowe

Ostatnio zajadałam się masłem orzechowym i pomyślałam, że coś podobnego przydałoby się dla mojej córci. Orzeszki ziemne uczulają, zatem trzeba było znaleźć zamiennik. Znalazłam - słonecznik. Masło wykonuje się błyskawicznie i zbytnio nie różni się ani konsystencją, ani wyglądem od tego sklepowego z orzeszków ziemnych. Myślę, że to był dobry pomysł, Izuni bardzo smakowało i na pewno masło słonecznikowe zagości u nas na stałe :)

Składniki:
- słonecznik
- olej z pestek winogron
- ksylitol
- sól morska/himalajska

Słonecznik prażymy na patelni. Mielimy w młynku do kawy. Dodajemy oleju, szczyptę soli, troszkę cukru i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Masa musi być gładka, trochę wilgotna, idealna do rozsmarowania na chleb. Przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce.

piątek, 21 listopada 2014

Ciasto jaglano jabłkowe

Pyszne i zdrowe ciasto dwuskładnikowe :)

składniki:
- kasza jaglana surowa (300g.)
- jabłka (1,5kg. im więcej tym lepiej)

Jabłka obieramy i ścieramy na tarce. Dosypujemy kaszę jaglaną i mieszamy. Przekładamy do foremki keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy 90min. Wyciągamy z foremki dopiero po całkowitym wystygnięciu.

piątek, 14 listopada 2014

Placuszki/kanapeczki gryczane

Placki powstały z pozostałej z obiadu kaszy gryczanej. Jest to zdrowsza alternatywa dla tradycyjnej kanapki z szynką.

składniki:
- kasza gryczana ugotowana
- sól morska/himalajska
- mąka kukurydziana
- woda, (u nas pozostałości z zupy krem)
- warzywa gotowane, u nas kalafior

Z zupy córci wyciągnęłam trochę kalafiora. W miseczce pozostała także niezjedzona zupa krem. Wszystko dodałam do kaszy i zblendowałam na gładką masę. Dodałam soli do smaku i trochę mąki. Małe placuszki smażyłam na oleju kokosowym. Na placuszki nałożyłam składniki jak na kanapkę. U nas szynka, ogórek kiszony i papryka. Tak powstały kanapeczki gryczane.

piątek, 31 października 2014

Pasztet z soczewicy

Namoczyłam na noc soczewicę z myślą o "orzeszkach" dla córci. Z połowy zrobiłam "orzeszki" (przepis tutaj) z reszty postanowiłam zrobić pasztet.

Składniki:
- ciecierzyca
- marchewka
- pasternak
- natka pietruszki
- papryka
- sól morska
- pestki dyni
- oliwa z oliwek
- mąka ryżowa

Ciecierzycę namoczyłam na całą noc. Rano ją ugotowałam z dodatkiem soli. Marchewkę i pasternak ugotowałam do miękkości. Ciecierzycę, ugotowane warzywa, paprykę i natkę zblendowałam na gładką masę. Dodałam soli do smaku i trochę oliwy. Pestki dyni z 3 łyżkami mąki wymieszałam z masą. Gotową masę przełożyłam do foremki wyłożonej papierem i posmarowanej oliwą. Piekarnik rozgrzałam do 180 stopni, piekłam 1,5 godziny. Po wyjęciu z piekarnika należy zostawić pasztet do całkowitego wystygnięcia.

niedziela, 26 października 2014

Pralinki słonecznikowe

Kolejna odsłona pralinek, które zachwycają i szybkością wykonania  (szczególnie mnie ;) ), i smakiem. A zaczęło się tak:
W południe moja córcia mówi do mnie: "mamusiu co masz dzisiaj dla nas na deserek po obiadku?"
Ja: "Yyyyy oczywiście że coś mam, to niespodzianka" ....jakoś musiałam z tego wybrnąć :). Tak to jest, jak się przyzwyczaiło córcię i męża do zdrowych smakołyków :)
Czas jaki miałam na wykonanie "niespodzianki" to czas gotowania się ziemniaków.
Na szczęście w lodówce miałam kaszę jaglaną. Zblendowałam ją z rodzynkami. Uformowałam kulki. Na patelnię wrzuciłam słonecznik, żeby go uprażyć. Gdybym miała więcej czasu to pozwoliłabym, żeby słonecznik wystygł....i tak zrobię następnym razem. Tym razem trochę w łapki parzyło i skojarzyło mi się od razu z robieniem szyszek z ryżu preparowanego. Kulki obtoczyłam w słoneczniku i tak powstały ekspresowe pralinki. Ziemniaki zdążyły się ugotować a po obiedzie była obiecana niespodzianka...tadammm :) 

Składniki:
- kasza jaglana ugotowana
- rodzynki
- słonecznik

piątek, 24 października 2014

Tarta jaglana bez pieczenia

Z okazji naszej piątej rocznicy ślubu, postanowiłam zrobić coś dobrego, słodkiego, a jednocześnie bezpiecznego dla naszego alergika :)  Tak powstała tarta jaglana

Składniki:
spód:
- słonecznik
- karob
- olej kokosowy
- rodzynki

masa na tartę:
- kasza jaglana
- mleko, u nas ryżowe
- banan
- rodzynki

Najpierw robimy spód do tarty. Słonecznik mielimy w młynku do kawy. W misce mieszamy słonecznik z karobem i olejem kokosowym. Rodzynki kroimy na drobniejsze kawałki i dorzucamy do miski. Taką masą wyklejamy formę do tarty. Wkładamy do lodówki. Następnie gotujemy kaszę jaglaną na mleku ryżowym. Blendujemy kaszę z bananem i rodzynkami. Jeśli masa jest zbyt gęsta dolewamy trochę mleka. Masę wykładamy na tartę i chowamy do lodówki najlepiej na całą noc.

sobota, 18 października 2014

pieczywo chrupkie

Po przejściu Izy na dietę bezglutenową, największym problemem okazał się brak chleba. Dziecko na kolację chciało kanapeczkę z szynką, ogórkiem...no i co tu zrobić??? Chleb bezglutenowy wcale nie jest taki łatwy do zrobienia... tym bardziej, że drożdże też uczulają. Pozostał zakwas...kiedyś pewnie mi wyjdzie ;)  Jak na razie coś prostszego :)
Chleb można jeść jako kanapkę z różnymi dodatkami, ale równie dobrze smakuje sam jako przekąska, coś do pochrupania. Może być długo przechowywany, nie psuje się. U nas sprawdził się idealnie na tygodniowych wakacjach.

Składniki:
- pół szklanki słonecznika
- pół szklanki pestek dyni
- pół szklanki siemienia lnianego
- pół szklanki surowej kaszy jaglanej
- pół szklanki surowej kaszy gryczanej
- sól morska
- szklanka wody
- 2 łyżki oleju kokosowego

czwartek, 9 października 2014

Faszerowane warzywa

Trochę czasochłonne, ale efekty smakowite :) Idealne na kolację.

Składniki:
- warzywa,  u nas - papryka dla córci, a dla nas cukinia i bakłażan
- soczewica czerwona
- ryż
- cebula
- szczypiorek
- koperek
- majonez ( dla nie alergików)
- sól i pieprz
- olej kokosowy

Soczewicę i ryż ugotowałam osobno. Cebulę podsmażyłam na oleju kokosowym. Wszystko razem wymieszałam, dodałam soli i pieprzu. Podzieliłam na dwie miseczki. Jedna dla mojej Izy, druga dla nas. Dla Izy dodałam paprykę pokrojoną w kostkę, a dla nas miąższ z warzyw (cukinia + bakłażan). Przygotowanym farszem wypełniłam paprykę i łódki z cukinii i bakłażana i wstawiłam je do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 30min. Nasze warzywa dodatkowo po upieczeniu polałam majonezem (wersja dla nie alergików) i posypałam szczypiorkiem i koperkiem. Wszystkim bardzo smakowało i na pewno ta potrawa zagości u nas na stałe.

środa, 1 października 2014

Pralinki

Coś małego, coś szybkiego, coś słodkiego....czyli Pralinki :)

W mojej lodówce zawsze można znaleźć ugotowaną kaszę jaglaną, ponieważ można jej użyć do wielu rzeczy :) Jest bezglutenowa, zdrowa i nie uczula mojej córki. Dziś pojawił się pomysł, na coś słodkiego.

Składniki:
- kasza jaglana
- rodzynki
- jabłko
- karob

sobota, 6 września 2014

Warzywa w cieście gryczanym

Brak pomysłu na kolacje. W lodówce warzywa, do tego kasza gryczana, która została z obiadu i jakoś trzeba to połączyć :)

Składniki:
- kasza gryczana
- mąka kukurydziana
- woda
- cebula
- warzywa według uznania ( u nas: papryka, cukinia, kalafior i brokuła)
- olej kokosowy

Najpierw podgotowałam na parze kalafior i brokułę. Cebulę pokroiłam w kostkę i dodałam do kaszy gryczanej. Kasze z cebulą zblendowałam na gładką masę. Dodałam trochę wody i mąki kukurydzianej. Wody należy dolewać tyle, żeby powstało gęste ciasto naleśnikowe. Warzywa obtaczamy w cieście i smażymy na oleju kokosowym. Proste i smaczne :)

środa, 13 sierpnia 2014

placuszki bananowe

Z powodu bólów brzuszka u mojej Izy, przeszliśmy na dietę bezglutenową, a do naszej listy alergenów dopisaliśmy gluten :(
Od tego momentu pojawił się problem, co dać dziecku do jedzenia na śniadanie i na kolacje. Z obiadem nie mam aż takiego problemu. Zupki na bazie różnych warzyw a na drugie danie ziemniaki, ryż, czy kasza gryczana...toteż "jakiś" wybór jest ;) No a śniadania....koszmar :(

Jednym z pomysłów były placuszki bananowe. Wykonanie błyskawiczne, chwila na smażenie i gotowe :)

Składniki:
- dojrzałe banany
- mąka kukurydziana lub ryżowa
- olej kokosowy

Banany zblendować na gładką masę. Dodać mąkę, wymieszać i gotowe. Smażyć małe placki na oleju kokosowym. Do tego można dziecku zrobić kakao. U nas mleko ryżowe + karob. Pyszne śniadanie bezglutenowe, bez cukru gotowe :)

piątek, 1 sierpnia 2014

czekoladki, batoniki bez cukru

Kilka składników i można wyczarować cuda :)
Pierwszy mój pomysł to przekąska podobna do batonika; słodka, przypominająca czekoladową bombonierkę, a jednocześnie....bez cukru.

Składniki:
- 100g słonecznika, lub mąki słonecznikowej
- karob (zamiennik kakao)
- olej kokosowy
- rodzynki

Batoniki:
Mąki słonecznikowej nie miałam, więc zrobiłam sama. Słonecznik zmieliłam w młynku do kawy i przesypałam do miseczki. Rodzynki pokroiłam na mniejsze kawałki. Dorzuciłam do zmielonego słonecznika i wymieszałam z karobem. Dolałam oleju kokosowego i wymieszałam. Masa musi być  wilgotna, żeby się zlepiła w całość. Prostokątną miseczkę wyłożyłam papierem do pieczenia i "ugniotłam" tam masę. Włożyłam do lodówki na całą noc. Na drugi dzień wyciągnęłam z miseczki i pokroiłam na prostokątne kawałki. Tak powstały batoniki.

środa, 23 lipca 2014

Pizza z mąki gryczanej

Moje dziecko już od jakiegoś czasu chciało zjeść pizzę. Trzeba było coś wymyślić, żeby było zdrowo i nie uczulało. Znalazłam przepis na pizzę z mąki gryczanej. Ciasto robi się bardzo szybko. Dodatki, według uznania. U nas bez sera, bez pomidorów, bez sosu, ale mimo wszystko była pyszna, kolorowa i zdrowa.
Pizza nie zawiera glutenu. Jest zrobiona na mące gryczanej. Proszek do pieczenia również jest bezglutenowy.

Składniki na ciasto:
- 1,5 kubka mąki gryczanej
- 0,5 kubka letniej wody
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia ( u nas proszek organiczny, ponieważ inny uczula)
- oliwa z oliwek, lub olej kokosowy
- sól morska, lub himalajska

Wszystkie składniki mieszamy. Jeśli ciasto jest mało klejące dodajemy oliwy. Na blacie rozsypujemy trochę mąki, wałkujemy placek, lub rozgniatamy rękami. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Na ciasto układamy składniki i wrzucamy pizzę do piekarnika :) Pieczemy 10 min i gotowe :)

sobota, 12 lipca 2014

"Orzeszki"

Orzeszki ziemne są silnym alergenem, i niestety uczulają moją Izę. Szukałam zatem jakiegoś zamiennika, czegoś na przekąskę, do pochrupania, nowego i zdrowego. Znalazłam! :) Ciecierzyca, pieczona w piekarniku rewelacyjnie zastępuje orzeszki. Jest chrupiąca, zdrowa i nie uczula :)
Zawiera bardzo dużo białka, żelaza, potasu, fosforu, błonnika i większość witamin z grupy B.
Najdłuższym etapem przygotowania przekąski jest namaczanie i gotowanie.
Zaczęłam od moczenia ciecierzycy przez całą noc. Rano ją ugotowałam do miękkości. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i posmarowałam oliwą. Na blaszkę wyłożyłam ciecierzycę, posmarowałam oliwą i posypałam solą morską W przypadku przypraw jest pełna dowolność, dodajemy to, co kto lubi, np czosnek, papryka czerwona, mieszanki ziołowe. Piekarnik nastawiłam na 180 stopni. Piekłam 45min, od czasu do czasu mieszając, żeby upiekła się równomiernie. Ma być przyrumieniona i chrupiąca.

środa, 30 kwietnia 2014

Sałatka obiadowa

Z sałatami u nas był taki problem, że kiedy podawałam je surowe, uczulały Izę. Podejrzewam, że chemia stosowana przez rolników, szkodziła Izie; reakcja alergiczna była natychmiastowa. Jedynym rozwiązaniem było sparzenie wrzątkiem. Po sparzeniu moje dziecko mogło jeść taką sałatę, bez żadnych objawów alergii, ale niestety, sałata ta już nie była sałatą :( Była wiotka, miękka i nieatrakcyjna dla oka. Zrezygnowaliśmy z tego typu surówek i pozostały nam warzywa gotowane na parze. Tak przygotowane jarzyny, z jakiegoś powodu Izy już nie uczulały.
Chemia używana przez rolników to pestycydy, które stosuje się, żeby zlikwidować bakterie, wirusy, grzyby, pleśnie, chwasty, larwy, gryzonie, roztocza, ślimaki, owady. W skrócie jest to trucizna, której głównym celem jest zabijanie. Dlaczego więc na nas miałoby działać inaczej??? Problem dostrzega się dopiero, gdy dotyka nas to osobiście. W naszym przypadku duszący kaszel dziecka. Wtedy w głowie zapala się czerwona lampka, że jednak coś jest nie tak...
Trochę zboczyłam z tematu :) Wracając do sałatek, spróbowaliśmy rukolę i było ok, bez reakcji alergicznych. Można wywnioskować, że albo nie była aż tak bardzo pryskana, albo moje dziecko już wyrosło z tak dużej wrażliwości na chemię. Właśnie zaczyna się sezon sałatowy, więc będziemy próbować inne odmiany.

wtorek, 29 kwietnia 2014

Kotlety...placki...jak kto woli

Moim celem były kotlety do obiadu. Mąż stwierdził, że wyglądają jak placki, tak więc, jak kto woli :)
Fasola została mi z pasztetu, który wcześniej piekłam. Musiałam coś z niej wyczarować, żeby było smaczne i odpowiednie dla mojego dziecka.
Kotlety/placki można zjeść do obiadu, tak jak my to wykorzystaliśmy...jednak również mogą być  odpowiednie na podwieczorek, czy kolację.
Jedyny minus, to przygotowanie fasoli. Bardzo czasochłonne, ponieważ trzeba fasolę zostawić do moczenia conajmniej na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Później długie gotowanie. Najlepszym rozwiązaniem jest ugotowanie całego opakowania i zrobienie kilka przysmaków. Mi wyszedł z całego opakowania pasztet i 4 kotlety na obiad.

piątek, 25 kwietnia 2014

Budyń "czekoladowy"

Takie proste, a jakie smaczne :)
Bez żadnej chemii z torebki, bez barwników, bez cukru i innych niepotrzebnych dodatków.
Super pomysł na drugie śniadanie czy podwieczorek.

Skład:
- mleko ryżowe
- karob
- mąka ziemniaczana

wtorek, 22 kwietnia 2014

Magiczna Kawa wg Pięciu Przemian

 Będzie to post typu "dla nie alergika", czyli dla rodziców :)

Odkąd zaczęłam interesować się zdrowym odżywianiem, bez żalu zrezygnowałam z używania wielu produktów w mojej kuchni. Problem pojawił się przy kawie. Z jednej strony byłam świadoma negatywnych skutków jej picia. Z drugiej, nic nie może się równać zapachowi świeżo zaparzonej kawy nad ranem. Trzeba było znaleźć kompromis. Zaczęłam czytać, czytać i czytać i doczytałam się, że wcale nie muszę z tej kawy rezygnować....tylko zrobić ją INACZEJ! :)
Piękny, błyszczący ciśnieniowy ekspres do kawy z tysiącami różnych funkcji, poszedł w odstawkę a zastąpił go....najtańszy garnuszek do gotowania na gazie :)

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Pasztet wegański z fasoli

Pasztet ten postanowiłam zrobić na święta Wielkanocne, z 3 powodów:
- to coś nowego dla mojego dziecka na chleb, można nakładać w plastrach lub rozsmarować
- dla nas, żeby ukroić sobie kawałek pasztetu i zjeść z dodatkiem ćwikły z chrzanem
- fajnie się prezentuje na stole Wielkanocnym ;)

Składniki:
- fasola "jaś"
- cebula
- pietruszka
- marchewka
- natka pietruszki
- jabłko
- mąka kukurydziana
- ząbek czosnku
- sól
- majeranek

czwartek, 17 kwietnia 2014

Pasta do smarowania

Soczewicowo - avokadowa

Składniki:
- soczewica
- avokado
- papryka czerwona
- cukinia
- cebula
- słonecznik
- pestki dyni
- natka pietruszki



















piątek, 11 kwietnia 2014

Smarowidło na chleb



Czym posmarować dziecku chleb? Z czego zrobić kanapkę, gdy prawie wszystko uczula???
W skład pasztetu wchodzi np. białko sojowe, mleko w proszku, różne emulgatory, wzmacniacze smaku itp. czyli wszystko co jest niezdrowe i uczula moją Izę.
W skład różnych serków na chleb - mleko, śmietana; to też odpada ze względu na silną alergię na mleko.
Dżemy....moje dziecko nawet nie chce spróbować, ale może to i dobrze :) dla jej zdrowia.
Pozostaje szynka, która także pozostawia wiele do życzenia, ale.... przynajmniej jest tolerowana przez moje dziecko.
Przez jakiś czas były kanapeczki z szynką, ogórkiem, ale i to zrobiło się... nudne.
Trzeba było stworzyć coś nowego, innego i zdrowego.
Coś ugotowałam, coś obrałam, coś zmiksowałam i powstała pierwsza pasta. Moje dziecko zakochało się w nich i teraz mamy w domu tylko pasty ;)

środa, 9 kwietnia 2014

"Czekoladowo"

Mus Czekoladowy bez czekolady :)

Składniki:
- avokado
- karob ( mączka chleba świętojańskiego, zdrowszy zamiennik kakao)
- cukier

Obrane avokado wrzuciłam do miseczki, dodałam 3 łyżeczki karobu i trochę cukru. Wszystko razem zmiksowałam i gotowe :)